Jak podała dziś Polska Federacja Fitness, w toku rozmów oraz wymiany korespondencji z Ministerstwem Zdrowia i Ministerstwem Sportu udało się ustalić, że od 4.05 trenerzy i instruktorzy będą mogli prowadzić zajęcia sportowo-rekreacyjne w grupach do 6 osób + trener na obiektach sportowych o charakterze otwartym. Oznacza to zajęcia fitness i treningi w outdoorze wracają.
Zajęcia na tych obiektach mogą odbywać się w następujących reżimie sanitarnym:
- zachowanie dystansu społecznego
- obowiązek zasłaniania twarzy (w momencie dotarcia na dany obiekt sportowy, natomiast przebywając na np. boisku nie ma obowiązku zakrywania twarzy),
- ograniczona liczba osób,
- weryfikacja uczestników (zgłoszenie do zarządcy osób wchodzących na obiekt),
- brak możliwości korzystania z szatni i węzła sanitarnego (poza WC),
- dezynfekcja urządzeń po każdym użyciu i każdej grupie,
- obowiązkowa dezynfekcja rąk dla wchodzących i opuszczających obiekt,
- korzystanie z osobistego sprzętu treningowego lub dezynfekcja po każdym użyciu.
Jak podała Polska Federacja Fitness, zajęcia indywidualne na tych obiektach, jak i w parkach, lasach i na otwartych terenach prywatnych również są dozwolone z zachowaniem odpowiedniego odstępu.
Na chwile obecną nadal z działania WYŁĄCZONE są siłownie zewnętrzne, ale trwają w tej sprawie dyskusje. O ewentualnych zmianach będziemy informować.
Co z fizjoterapią?
Od 4.05 wznawiają pracę fizjoterapeuci. -Przypominamy, że fizjoterapeuta to zawód uregulowany ustawą o zawodzie fizjoterapeuty. Posiada on prawo do wykonywania zawodu wraz z numerem tego prawa nadanym przez Krajową Izbę Fizjoterapeutów. Działa zgodnie z reżimem sanitarnym ustalonym przez Ministerstwo Rozwoju oraz GIS. Piszemy o tym, ponieważ obserwujemy dyskusje na forach w kontekście “czy trening prozdrowotny można uznać za rehabilitację – czytamy w informacji PFF.
Źródło: materiały prasowe PFF
Fot. Annie Spratt/Unsplash