Stany Zjednoczone to kolejny krok w kierunku międzynarodowego rozwoju produktów Perfect Gym.
Warszawska spółka rozpoczęła swoją działalność w 2010, klasycznie – w piwnicy. Dwa biura na 12 m2, dwóch zmotywowanych założycieli z grupą kolegów to klasyczny przepis na sukces w świecie startupów. Od tej pory Perfect Gym rozwinął międzynarodowo, otwierając nowe biura w Rosji, Australii, Hiszpanii, Szwecji, Finlandii i Indiach. – Jesteśmy obecni na prawie 50 rynkach na całym świecie. Z łatwością byliśmy w stanie dostosować system do każdego z nich – tłumaczy Małgorzata Gala, dyrektor ds.rozwoju Perfect Gym. – Rozwijamy się odpowiedzialnie. Pierwszym krokiem to zwiększenie ekspozycji na nowym rynku. Pojawiamy się na targach i konferencjach i pokazujemy zainteresowanym nasz produkt. Dowiadujemy się o potrzebach indywidualnych biznesów w danym kraju. Następnie pozyskujemy klientów, dbamy o to, by wdrożenie systemu było jak najbardziej komfortowe. Ostatnim etapem to otwarcie biura z lokalną reprezentacją Perfect Gym – tłumaczy Jacek Szlendak, CEO. – Po dwóch latach poznawania rynku Stanów Zjednoczonych, obecności na największych targach IHRSA oraz pozyskania pierwszych klientów postanowiliśmy podjąć kolejne kroki. Otworzyliśmy biuro w Nowym Jorku i stworzyliśmy zespół dedykowany amerykańskim klientom – opowiada Szlendak.
– Ameryka to marzenie wielu polskich przedsiębiorców, ale samo pojawienie się na rynku nie wystarczy. Najważniejsze to przetrwanie. Uzyskaliśmy bardzo pozytywny feedback od uczestników targów IHRSA. Wszystkim podobał się produkt oraz jego możliwości. Wiemy, że przed nami długa droga. Klient i rynek są niezwykle wymagający. Wymogi systemowe i prawne to duże wyzwanie. Jesteśmy przekonani, że z obecnym zespołem oraz dynamicznym rozwojem firmy będziemy w stanie sprostać oczekiwaniom. – dodaje Małgorzata Gala, Dyrektor ds.Rozwoju Perfect Gym.
