Nawyki zdrowotne Polaków podczas inflacji

Które diety cieszą się w Polsce największą popularnością? Ilu Polaków uprawia regularnie sport? Jaki procent stosuje suplementy diety lub przyjmuje witaminy? Jak często Polacy poddają się badaniom profilaktycznym? Czy Polacy chcieliby ćwiczyć więcej i jeść zdrowiej? – to pytania na które m.in. próbowano znaleźć odpowiedzi podczas  badania wykonanego na zlecenie MyBestPharm. Analizie poddano nawyki zdrowotne i żywieniowe Polaków w czasach inflacji.

Według danych GUS inflacja w styczniu 2023 wynosiła aż 17,2% w stosunku do stycznia w 2022 (czyli: za te same towary w tym roku Polacy zapłacili średnio o 17,2% więcej). Fakt, że połowa respondentów badania stara się ograniczyć wydatki na jedzenie, pokazuje, jak ogromny wpływ ma inflacja na życie Polaków. Zmusza ona do oszczędności w tak podstawowej sferze, jaką są zakupy żywnościowe.

Nawyki żywieniowe pod lupą

Respondentów zapytano o to, czy z powodu inflacji musieli ograniczyć wydatki na jedzenie. Aż połowa Polaków odpowiedziała twierdząco. 36% nie wprowadziło oszczędności w tym zakresie, a 14% udzieliło odpowiedzi „trudno powiedzieć”. Na podstawie wyników ankiety przygotowany został ranking miast, w których największy procent mieszkańców ograniczył zakupy żywnościowe ze względu na inflację.

Pierwsze miejsce zajął Wrocław. Aż 61,8% mieszkańców zadeklarowało, że z powodu inflacji musiało ograniczyć wydatki na jedzenie. Na podium uplasowały się także Poznań
(56,1%) oraz Białystok (54,9%). Kolejne na liście są Bydgoszcz, Gdańsk, Łódź i Szczecin, z wynikami odpowiednio: 54%, 51,2%, 50,6%. Wszystkie wymienione miasta przekraczają średnią krajową, wynoszącą 50%.

Mniejszy wpływ inflacji na wydatki na żywność zaobserwowano w Warszawie (43,2% mieszkańców), Krakowie (41,2%) i w Katowicach (31,1%).

Ile Polacy wydają na jedzenie?

Kolejne pytanie, zadane ankietowanym, dotyczyło miesięcznych wydatków na jedzenie. Ponad 1/3 respondentów – 37,3% – poświęca na ten cel 1500 – 2000 złotych w ciągu miesiąca. 21,4% przeznacza na takie wydatki 2001 – 3000 złotych, a niewiele mniej – 19,4% – 1001 – 1500 złotych. Tylko 17,9% zadeklarowało, że ich miesięczne wydatki na żywność mieszczą się w 1000 złotych. Powyżej 3000 złotych wydaje jedynie 4% respondentów.

Ponad 60% Polaków przeznacza w miesiącu na żywność ponad 55% pensji minimalnej. Ponad 21% – więcej niż 58% pensji, poniżej której zarabia połowa Polaków. Dodatkowo, w 2021 roku Główny Urząd Statystyczny oszacował, że przeciętny udział wydatków na jedzenie i napoje bezalkoholowe to w gospodarstwie domowym około 27% całości miesięcznego budżetu. Procent ten rósł w stosunku do poprzednich lat, oznacza więc to, że koszt artykułów spożywczych w dobie inflacji rośnie szybciej niż pensje.

Najwyższe wydatki deklarują mieszkańcy Wrocławia – aż 76,5% wydaje tutaj na żywność ponad 1500 złotych. Niewiele lepiej sytuacja przedstawia się w Bydgoszczy – tu uzyskano wynik 73,5%. Na trzecim miejscu uplasowało się miasto Bydgoszcz z wynikiem 70,1%. Kolejne w rankingu są Szczecin – 64,6%, Warszawa – 64%, Gdańsk – 63,9% i Białystok – 62%. Najmniej wydają mieszkańcy Łodzi – tu 59,7% deklaruje wydatki powyżej 1500 złotych, Krakowa – 52,9% oraz Katowic – 34%.

Gdzie odżywiają się zdrowiej po pandemii?

Na zwyczaje zakupowe Polaków w ostatnich latach wpłynęła nie tylko inflacja, ale także pandemia. Oznaczała ona m.in. długą przerwę w stołowaniu się na mieście, z drugiej – rosnącą popularność zamawiania żywności online. Część Polaków ze względu na dłuższy pobyt w domu i możliwość lepszego spożytkowania czasu, dotąd przeznaczanego na dojazdy do miejsca zatrudnienia, zaczęła bardziej dbać o swoje posiłki. Inni z kolei nabrali zwyczaju podjadania podczas pracy na home – office. Respondentów zapytano więc, czy pandemia wpłynęła na ich zachowania żywieniowe.

1/3 respondentów – 33,7% – deklaruje, że podczas pandemii zaczęło odżywiać się zdrowiej. 20,7% twierdzi, że zaczęło jeść mniej. 32,6% zadeklarowało, że nie zmieniło swoich zwyczajów, a z kolei 13% udzieliło odpowiedzi „trudno powiedzieć”.

Dane pokazują więc, że nowe, pandemiczne warunki miały przynajmniej jeden, pozytywny efekt: około 1/3 Polaków wykorzystała je do zadbania o zdrowszą dietę.

Na podstawie deklaracji przygotowano ranking miast, których mieszkańcy po pandemii zaczęli odżywiać się zdrowiej. W pierwszym w zestawieniu Szczecinie aż 45,6% mieszkańców deklaruje, że zmieniło nawyki nawykowe na lepsze. Na drugim miejscu znalazł się Gdańsk z wynikiem 41,9%, a na trzecim Białystok – 36,6%. W Łodzi 35,1% mieszkańców po pandemii bardziej dba o swoje nawyki żywieniowe, w Krakowie 33,3%, a w Bydgoszczy – 32,2%. Cztery ostatnie miejsca w rankingu zajęły kolejno Poznań – z wynikiem 31,1%, Wrocław – 30,9%, Warszawa – 30,4% oraz Katowice – 28,3%.

W których miastach jest najwięcej wegetarian?

W ramach badania zwyczajów żywieniowych Polaków, respondenci zostali zapytani także o to, jaką stosują dietę. Wyniki przedstawiają się następująco:

  • 37,2% nie stosuje żadnej diety,
  • 21,5% stosuje dietę wegetariańską,
  • 14,1% stosuje dietę odchudzającą,
  • 10% stosuje dietę bezglutenową,
  • 5,6% stosuje dietę wysokobiałkową,
  • 3,5% stosuje dietę wegańską,
  • 1,6% stosuje dietę bez laktozy,
  • 1,1% stosuje dietę niskobiałkową,
  • 5,4% stosuje dietę nie wymienioną w ankiecie.

Prawie 2/3 mieszkańców miast stosuje więc specjalną dietę. Warto zwrócić uwagę na fakt, że aż 25% respondentów (1/4) nie je mięsa. Wpisuje się to w ogólny trend rosnącej popularności wegetarianizmu.

Jak pokazują dane GUS, spożycie mięsa w Polsce na mieszkańca systematycznie spada. W 2021 wynosiło 70,5 kg na mieszkańca, mniej o 2,8 kg od 2020. Coraz większa liczba Polaków jest zainteresowana wegetarianizmem. Z jednej strony wynika to z dbałości o zdrowie, z drugiej – rosnącej świadomości w zakresie ekologii oraz praw zwierząt.

Interesujący może być fakt, że tylko 14,1% ankietowanych deklaruje, że korzysta z diety odchudzającej. Badania pokazują, że główną motywacją do stosowania diety dla Polaków są więc wskazania zdrowotne, a nie chęć zrzucenia kilogramów.

W toku badań przygotowano ranking miast, w których dieta wegetariańska cieszy się szczególną popularnością. W tym zestawieniu prowadzi Wrocław. aż 34% ankietowanych z tego miasta (ponad 1/3) deklaruje stosowanie diety wegetariańskiej. Drugie miejsce zajęła Warszawa z wynikiem 31,2%. Trzeci w zestawieniu jest Poznań – 28,8%. Duża liczba wegetarian (ponad ¼) zamieszkuje także w Bydgoszczy – 25,3%.

Suplementy diety i witaminy

Ponad połowa Polaków stosuje suplementy diety lub witaminy – 17,7% robi to sporadycznie, a 39,3% regularnie. 43% nie sięga po suplementy. Suplementacja największą popularnością cieszy się w Warszawie. Aż 50,4% mieszkańców tego miasta deklaruje, że regularnie używa suplementów/witamin. Na drugim miejscu w rankingu znalazły się Katowice z wynikiem 47,2%, a na trzecim Kraków – 44,1%. W Poznaniu suplementy stosuje 40,9% mieszkańców, w Gdańsku 37,2%, w Łodzie 36,4%, a w Szczecinie – 34,2%.

Suplementacja najmniej popularna jest we Wrocławiu – tu stosuje ją tylko 33,8%, Bydgoszczy – 32,2% oraz w Białymstoku – 29,6%.

Suplementy i witaminy chętniej stosują kobiety. Na pytanie o ich przyjmowanie 49,5% odpowiedziało „tak”, 21% „sporadycznie/czasem”, a jedynie 29,5% – „nie”. Pośród mężczyzn aż 59,8% nie stosuje ich wcale, 13,5% robi to sporadycznie/czasami, a 26,7% – regularnie. Taka różnica może wynikać z większego zainteresowania kobiet sprawami dotyczącymi zdrowia oraz urody.

Jak Polacy oceniają swój stan zdrowia?

49% Polaków ocenia swój stan zdrowia dobrze, 35% średnio, a 16% – źle. Do negatywnej oceny swojego stanu zdrowia są bardziej skłonni mężczyźni (10,6% kobiet wobec 22,5% mężczyzn). Przy ocenie stanu zdrowia znaczenie ma także wiek. Po czterdziestym roku życia maleje odsetek osób, które oceniają swój stan zdrowia dobrze (57,9% w grupie 30 – 39 lat, 45,5% w grupie 40 – 49 lat, 40,1% w grupie 50 – 59 lat i 39,4% – w grupie powyżej 60 roku życia). Co jednak interesujące, największą skłonność do wybierania odpowiedzi „źle” miały osoby pomiędzy 40 a 49 rokiem życia – starsi respondenci częściej wskazywali opcję „średnio”.

Na podstawie zebranych ankiet sprawdzono, w których miastach mieszkańcy najgorzej oceniają swoje zdrowie. Najwięcej osób twierdzi, że ich zdrowie jest „złe” lub „średnie” w Łodzi – aż 64,9%. Kolejne w zestawieniu są Katowice – 57,5%, a następna Bydgoszcz – 52,9%. Stosunkowo podobne wyniki uzyskały Warszawa – 51,2%, Gdańsk – 51,1%, Poznań – 50,8% oraz Białystok – 50,7%. Tylko w trzech miastach mniej niż połowa respondentów oceniła swój stan zdrowia negatywnie. Są to Kraków – 47,1%, Wrocław – 44,1% oraz Szczecin – 43%.

Które miasta są najbardziej aktywne fizycznie?

W badaniu sprawdzono także, ilu mieszkańców polskich miast dba o kondycję.

20,2% nie uprawia żadnego sportu ani aktywności fizycznej. 36,4% ćwiczy regularnie, a 43,5% robi to sporadycznie. Kobiety częściej niż mężczyźni nie uprawiają sportów wcale (27,2% wobec 11,5%). Pośród grupy regularnych sportowców jest jednak tylko trochę mniej kobiet niż mężczyzn (35,8% wobec 37,1%). Ponad połowa mężczyzn – 51,5% – deklaruje, że uprawia sporty sporadycznie.

Najaktywniejsi okazali się mieszkańcy Szczecina. Aż 49,4% z nich uprawia sport regularnie. Na drugim miejscu znalazł się Białystok – 43,7%. Podium zamknęła Warszawa z wynikiem 42,4%.

Nawyki zdrowotne Polaków

W Krakowie 39,2% mieszkańców dba o to, aby systematycznie ćwiczyć. W Poznaniu – 37,9%, we Wrocławiu – 37,5%, a w Gdańsku – 32,6%. Sport jest najmniej popularny w Bydgoszczy, Łodzi i Katowicach. W tych miastach regularnie ćwiczy odpowiednio 32,2%, 24,7% oraz 23,6%.

Badania profilaktyczne po polsku

Jak pokazują wyniki ankiety, Polacy nie są zbyt chętni do dbania o profilaktykę.

42,1% poddaje się badaniom profilaktycznym raz na kilka lat. Aż 12,8% nie robi tego… w ogóle. Tylko 31,2% dba o wykonanie badań co roku, a 14% robi to kilka razy do roku.

Polacy też stosunkowo rzadko szukają wiedzy na temat zdrowego trybu życia i odżywiania u profesjonalistów. Czerpią ją przede wszystkim z własnego doświadczenia – 40,9% oraz z internetu – 32,5%. 14,9% porad szuka u dietetyków czy lekarzy. Niewielki procent ankietowanych szuka informacji w książkach – 6,4%, w reklamach – 3,3% oraz w TV – 2%.

Taki stan rzeczy może być związany z niewielką dostępnością wizyt o specjalistów (które prywatnie są drogie, a z kolei na NFZ często wymagają czekania miesiącami) oraz złymi doświadczeniami (np. bagatelizowaniem problemów zdrowotnych).

Ile sypiają Polacy?

60,7% Polaków sypia 7 – 8 godzin na dobę. 8,2% sypia powyżej 8h. 29,2% naszych rodaków deklaruje, że sypia 4 – 6 godzin na dobę, a około 1,3% nawet mniej niż 4 godziny.

Specjaliści zaznaczają, że przeciętny dorosły pomiędzy 18 a 54 rokiem życia potrzebuje mniej więcej 7 – 9 godzin snu na dobę. Większość mieszkańców polskich miast zażywa więc mniej więcej tyle snu, ile należy ze względów zdrowotnych. Wciąż jednak niemal 1/3 respondentów twierdzi, że śpi krócej niż sześć godzin. Duży udział osób, sypiających mniej niż 6 godzin, może wskazywać na to, że spora część Polaków sypia za mało.

Jest to zapewne związane z trybem życia Polaków. Liczne badania pokazują, że obywatelom polski stale pracuje czasu – ze względu na obowiązki zawodowe, rodzinne oraz próby znalezienia także chwili na ulubione rozrywki.

Działania najważniejsze dla zdrowia

Ankietowanych zapytano również o to, które działania uważają za szczególnie istotne przy dbaniu o zdrowie.

Aż 32,5% jako najważniejsze z nich wskazało unikanie stresu. Taki wybór związany jest z faktem, że Polacy są bardzo zestresowanym narodem. Health Report z 2022 pokazuje na przykład, że Polacy na tle Europejczyków najczęściej czują się na granicy wypalenia. Z kolei raport Workforce View 2021 wskazuje na to, że raz w tygodniu silnego stresu w pracy doświadcza około 67% Polaków, a codziennie – 22,15%.

Na drugim miejscu uplasował się sport – wskazało go 27% ankietowanych. Co ciekawe, jest to mniej niż odsetek osób uprawiających sporty regularnie. Nawet niektórzy sportowcy uznają więc, że czynniki takie jak stres albo zła dieta mogą bardziej wpływać na zdrowie niż brak ruchu.

Na trzecim miejscu znalazło się zdrowe odżywianie. Wskazało je 20,6% ankietowanych.

Unikanie papierosów i alkoholu za szczególnie ważne uznało 9,1% ankietowanych, odpowiednią ilość snu 3,6% regularne badania 2,8%, picie właściwej ilości wody 2,5%, a suplementację – 0,5%. Odpowiedzi „inne” udzieliło 1,4% ankietowanych.

Czy Polacy planują więcej aktywności i zdrowszą dietę?

Na pytanie o to, czy w 2023 planują zwiększenie aktywności fizycznej i zmiany w diecie, aż 65,5% respondentów odpowiedziało twierdząco. Tylko 17,7% nie miało takich planów, a 16,8% ankietowanych zadeklarowało, że jeszcze nie wie. Najczęściej zmiany w tym zakresie planowali mieszkańcy Poznania – 72,7%, Wrocławia – 70,6%, Białegostoku – 67,6% oraz Łodzi – 67,5%. Najrzadziej – mieszkańcy Gdańska – 61,6%, Warszawy – 61,5%, Krakowa – 60,8% oraz Katowic – 60,4%.

Choć plany zwiększenia aktywności i stosowania zdrowszej diety są czymś pozytywnym, warto podkreślić, że ankieta była przeprowadzana w pierwszych miesiącach roku. Jak pokazują liczne statystyki, Nowy Rok to okres, w którym wielu Polaków podejmuje postanowienia dotyczące uprawiania sportu oraz zdrowego utrzymywania. Tymczasem postanowień tych dotrzymuje niewielki odsetek. (Według różnych badań: od 5% do 10%.) Sama chęć zmian wskazuje jednak już na to, że większość Polaków zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne dla ich zdrowia, kondycji i samopoczucia są ruch oraz zdrowe odżywianie.

Podsumowanie

Badania pozwoliły lepiej poznać zwyczaje Polaków, które wpływają na ich zdrowie. W ich toku zweryfikowano także opinie na tematy takie jak działania ważne dla zdrowia. Wyniki ankiet pokazują, że większość Polaków zdaje sobie sprawę ze znaczenia takich rzeczy jak aktywność fizyczna czy prawidłowa dieta. Znaczący odsetek przynajmniej próbuje uprawiać sporty, jeżeli nie regularnie, to sporadycznie, około 2/3 Polaków dba o dietę, ponad 60% sypia minimum siedem godzin na dobę, ponad połowa mieszkańców z troski o zdrowie miast sięga po suplementy, a około 65% chciałoby zmienić na lepsze swoje nawyki dotyczące ruchu oraz odżywiania.

Jednocześnie jednak warto zauważyć, że wciąż duża część Polaków (ok. 30%) pali papierosy. Co czwarty Polak nie uprawia żadnego sportu, a ponad 12% nie poddaje się badaniom profilaktycznym.

To pokazuje, że mimo rosnącej świadomości w kwestiach prozdrowotnych, w Polsce pozostaje w zakresie dbałości o zdrowie jeszcze wiele do zrobienia.

Źródło: materiały prasowe MyBestPharm
Fot. Gardie Design & Social Media Marketing/ Unsplash

Przeczytaj też Nawyki żywieniowe Polaków

 

 

- REKLAMA -