Joyride, czyli Nike leci w kulki

Zarówno profesjonalni sportowcy, jak i amatorzy, chcą by ich trening biegowy nie tylko przynosił efekty, ale też sprawiał frajdę. Poszukują więc rozwiązań, dzięki którym długie wybieganie, trening regeneracyjny lub pierwsze kroki na biegowym dystansie będą łatwiejsze i przyjemniejsze.

Z myślą o nich Nike opracowało nową technologię – system amortyzacji Nike Joyride. 150 drobnych kulek TPE umieszczono w czterech strategicznych strefach tworzących podeszwę, która dopasowuje się do ruchu stopy biegacza. Kulki zmieniają swoje położenie zależnie od różnej siły nacisku stopy w poszczególnych fazach biegu, tworząc tym samym dynamiczną, spersonalizowaną wkładkę. Z każdym ruchem kulki amortyzują uderzenia zapewniając wygodę oraz poczucie stabilności.

Pierwszym dostępnym modelem wykorzystującym nową technologią jest Nike Joyride Run Flyknit – w sklepach od 15 sierpnia br.

Źródło: materiały prasowe

- REKLAMA -