BodyLab Fitness RM Pro Life w Warszawie to jedno z pierwszych studiów, które weszły na rynek z usługą treningów EMS. Działa nieprzerwanie od 2014 roku. Rozmawiamy z Robertem Turkotem, właścicielem studia.
Rynek warszawski jest już teraz nasycony ofertą treningów EMS. Czy uważa pan, że na tym rynku jest jeszcze miejsce dla kolejnych studiów EMS? Czym wyróżnia się pani studio na tle konkurencji?
– Rynek warszawski jest co prawda nasycony ofertami treningów EMS, ale patent polega na tym, że w dzisiejszych czasach zdobyć klienta to nie problem. Problem klienta utrzymać i tym wyróżniamy się na tle konkurencji. Dostosowujemy plan treningowy oraz plan zabiegów medycznych do potrzeb klienta. Na początku przeprowadzamy konsultację, określamy cel, a potem wdrażamy plan treningowy np. trening statyczny, którego konkurencja nie prowadzi oraz wiele innych. Dla nas priorytetem jest zadowolenie z efektów i komfort naszych klubowiczów. Klub rozpoczął działalność w okresie, kiedy panował głód na ogólną poprawę zdrowia. Nie trzeba było więc długo myśleć. Metoda EMS znana jest od zarania dziejów i podlegała stopniowej ewolucji. Rynek sam się upomniał o taki biznes.
Pracuje pan sam czy zatrudnia innych trenerów? Czy studio oferuje także tradycyjny trening?
– Moja kadra składa się ze świetnych specjalistów. Ja sam zajmuję etat jako trener personalny. Pracuje ze mną również wspaniała trenerka i dietetyczka Natalia Ruszczyk, ekspert w dziedzinie treningu EMS, jak i w zakresie dietetyki. Pracuje z wieloma naszymi klientami. Nasze studio współpracuje również ze świetną trenerką, Anną Miernicką. Wspólnie stanowimy diamentowy team, który buduje atmosferę tego miejsca. Oferujemy treningi stacjonarne, z których korzystać może każdy, lecz kierowane są do osób, które mają dysfunkcje ruchowe np. w stawach kolanowych albo w kręgosłupie i nie możemy z tym klientami przeprowadzać treningów dynamicznych JustFit. W naszej ofercie posiadamy również przestrzeń wolnych ciężarów, gdzie odbywają się też treningi klasyczne funkcjonalne dla osób, które nie mogą korzystać z systemów EMS.
Jaka jest grupa pana klientów? Kto korzysta z usług pana studia?
– Głównie są to osoby, które nie mogą poświęcić zbyt dużo czasu na treningi klasyczne w standardowych siłowniach, gdzie trening trwa średnio 1,5 godziny. U nas trening trwa około 20 minut i jest porównywalny do 1,5 godziny na standardowej sesji treningowej w siłowni. Trenuje też u nas wielu celebrytów. Są to osoby medialne, piosenkarze, sportowcy zawodowi, którzy wykorzystują EMS jako uzupełnienie treningów standardowych. Trenuje u nas też duża grupa aktorów. Niektórych przygotowujemy do określonych ról filmowych.
Czy oferuje pan tylko trening w studiu czy także u klienta lub w outdoorze?
– Mamy w ofercie również trening z dojazdem do klienta. Biorąc pod uwagę pandemię, jest kto komfortowe rozwiązanie dla klientów. Pracujemy również, przy sprzyjających warunkach pogodowych, w systemie outdoor. W outdoorze wykorzystujemy głównie technologię JustFit. System JustFit ma ogromne grono zwolenników. Pracujemy również z innymi markami, ale system JustFit to doskonałe innowacyjne rozwiązanie do treningów dynamicznych. Jest to zupełnie inna forma zmęczenia w odróżnieniu od treningów statycznych, które również mają swoje grono odbiorców. Klienci bardzo chwalą i doceniają treningi dynamiczne JustFit. Nam, jako inwestorom tego sprzętu, daje to możliwość szybkiej generacji zysku dostosowanej do potrzeb klienta.
Czy BodyLab Fitness RM Pro Life ma w ofercie również inne usługi, jak np. fizjoterapię, masaż, porady dietetyka etc.?
Studio ma również w ofercie usługi fizjoterapeuty. Mamy także przestrzeń do zabiegów lipolizy Lipo-Light oraz bogaty program zabiegów antycellulitowych. Są też porady dietetyczne.
Tak jak pan wspomniał, pracuje pan z różnymi markami sprzętu do treningu EMS. Dlaczego wybór padł także na Justfit EMS? Co daje inwestorowi system Justfit? Co dla klienta, dla pana, oznacza współpraca właśnie z tym dystrybutorem?
– Dystrybutor sprzętu JustFit na rynek polski,czyli pan Andrei Debish, to wyróżniający się atrybut na rynku EMS. Prywatnie także fajny kolega. Od dystrybutora klient otrzymuje pełne wsparcie w zakresie serwisowym, jak również nie obca jest nam współpraca na polu eventowym na różnych targach fitness. Jesteśmy otoczeni pełną opieką handlowo-serwisową. Wymieniamy się doświadczeniami i pomysłami stawiając czoło wymogom rynkowym, który jest w ostatnim czasie bardzo zmienny. To wszystko ma duże znaczenie.
Czy planuje pan rozwój studia np. więcej stanowisk lub rozbudowany pakiet, a może kolejne studia w innych lokalizacjach?
– Moje studio cały czas rozwija się. Przybywa stanowisk treningowych. To dzięki profesjonalizmowi naszej kadry. Stworzyliśmy również ofertę dla osób, które nie mogą korzystać z systemy EMS. Część klientów jest kierowana do nas od fizjoterapeutów, z którymi również współpracujemy dając większe możliwości rehabilitacji na naszych urządzeniach. Technologia EMS nie obciąż stawów i to jest jedna z wielu zalet tego systemu. Na rynku nie brakuje osób ze schorzeniem np. kręgosłupa czy też stawów kolanowych bądź innych kontuzji. Naszą reklamą są nasi klienci, którzy nas rekomendują chwaląc się swoimi efektami i sukcesami. W planach mam mega rozwój na rynku polskim. Niebawem plany wejdą w fazę realizacji, ale pozwolę sobie jeszcze ich nie zdradzać.
Dziękuję za rozmowę.
Artykuł sponsorowany
Zdjęcia pochodzą z archiwum BodyLab Fitness RM Pro Life i otrzymaliśmy zgodę na ich publikację.