Maski antysmogowe dla biegaczy

Maski antysmogowe stają się coraz bardziej powszechne nie tylko wśród biegaczy. Ich noszenie, przy kiepskiej jakości powietrza, staje się normą i nie jest to wcale efekt międzynarodowego trendu, który zawitał do Polski. Smog daje się we znaki szczególnie jesienią oraz zimą. Nie musimy jednak zmieniać swoich treningowych nawyków. Mają nam w tym pomóc ściśle przylegające do twarzy maski, wyposażone między innymi w filtr z aktywnym węglem.

Polska jest jednym z niechlubnych liderów w rankingu krajów o dużym zanieczyszczeniu powietrza. Im większa aglomeracja, tym więcej czynników, które negatywnie wpływają na jego jakość. Stężenie pyłu PM 2.5 jest jedną ze składowych złego stanu powietrza. Innym czynnikiem są szkodliwe związki chemiczne, wydobywające się ze spalin samochodów. Pojazdy silnikowe mają decydujący wpływ na powietrze szczególnie w dużych miastach.

O tym, czy maska jest skuteczna, przede wszystkim decyduje filtr. Jest on odpowiedzialny za wyłapywanie zanieczyszczeń, znajdujących się w powietrzu oraz większości wirusów, bakterii czy komórek pierwotniaków. Maski antysmogowe, w przeciwieństwie do masek przeciwpyłowych, posiadają dwa zawory zwrotne do wydechu, a także zdecydowanie lepiej radzą sobie z filtrowaniem powietrza z pyłów PM 10 oraz PM 2.5.

-Idealna maska dla biegacza to taka, o której zapominamy, że mamy ją na twarzy. Ważne jest jej odpowiednie dopasowanie, ponieważ w trakcie aktywności fizycznej uszczelnia obszar nosa i jamy ustnej od środowiska zewnętrznego. Wdychane powietrze przechodzi przez układ filtracyjny, a klips lub pas aluminium zginany pomiędzy grzbietem nosa a kośćmi policzkowymi, uszczelnia całość podczas dynamicznych ruchów głowy. Ponadto, maska chroni nas przed zimnem oraz ogrzewa wdychane powietrze – mówi Mateusz Łękawa, ekspert multibrandowych salonów sportowych 4Faces i autor bloga Blogbiegowy.pl.

Biegacze znajdują się w grupie osób szczególnie narażonych na szkodliwe substancje. Duży wysiłek, przyspieszony metabolizm oraz oddech wraz ze wzrostem wentylacji, sprzyjają przyswajaniu przez organizm większej ilości niebezpiecznych związków, znajdujących się w powietrzu. W skład maski dla sportowców wchodzi powłoka z odpowiednio wyprofilowaną „muszlą”. Zawory oraz filtry z reguły są wymienne, co z kolei pozwala biegać z większym lub mniejszym dostępem do tlenu. Układ oddechowy odpowiada za przepływ powietrza do i z płuc, co wywiera wpływ na wymianę gazową. W przypadku stosowania maski antysmogowej, odczuwany dyskomfort podczas oddychania powinien zostać ograniczony do minimum. Materiał, z którego jest wykonana, musi być miękki, a krawędzie stosownie zaokrąglone. Odfiltrowywanie wydychanego powietrza jest o tyle istotne, że wpływa na ponowny wdech podczas biegu. Właśnie dlatego zawory wydechowe, co do zasady, mają zamykać się automatycznie podczas wdechu, a otwierać podczas wydechu.

Gdy normy jakości powietrza zostają przekroczone, maski antysmogowe stają się największym sprzymierzeńcem nie tylko biegaczy, ale również rowerzystów i pieszych. Osoby do nich nieprzekonane, podczas alarmu smogowego powinny zrezygnować z treningu na zewnątrz. Bieg czy jazda na rowerze z zakrytymi ustami i nosem zbyt skutecznie utrudniają dostęp do powietrza, a co za tym idzie, swobodne oddychanie.

W salonach 4Faces są dostępne liczne maski antysmogowe, a sprzedawcy wspierają pasjonatów sportu w doborze odpowiedniego modelu do uprawianej aktywności.

OTCF to polska firma, która powstała z pasji do sportu. Specjalizuje się w tworzeniu, produkcji, sprzedaży odzieży sportowej oraz akcesoriów dla konsumentów i sportu zawodowego. W swoim portfolio firma posiada marki 4F, 4F Junior oraz Outhorn, a także multibrandowe sklepy 4Faces. Salony 4Faces znajdują się w Warszawie, Katowicach i Poznaniu.

facebook.com/Sport4Faces

Źródło: materiały prasowe 4Faces

- REKLAMA -